Problem z rozrządem 1.4 tsi

[grajewiak]

IMHO nie ma dla CAXA akcji serwisowej na łańcuch i napinacz...

Aha, nie wiem czemu przyjąłem że jest akcja.

Inna sprawa, że być powinna skoro teraz montują niby poorawiony osprzęt.

[arkham]

To jeszcze nie odgłos uszkodzonego popychacza.
Ale jesteś już o włos :evil:
Tego nie da się pomylić z żadnym innym odgłosem.
Coś jakby Ci ktoś na kilka sekund wsadził kija w obracające się łopatki wentylatora chłodnicy.
Nie da się przegapić.
No cóż... Życzę wytrwałości. To JEDYNE co Ci się przyda.
O reszcie zapomnij :evil:

[LUKI]

iFi, do kiedy masz gwarancję :?:

[kris75]

ifi ale u Ciebue jest wszystko ok, u mnie silnik ma taki sam dzwiek po odpaleniu jak Twoj a z moim jest wszystko wporzadku.
p.s. I niepotrzebnie nie straszcie kolegi. Tak ten silnik odpala i tyle. awaria objawia sie zupelnie innym dziwiekim.

[Marcinooo]

Tak ten silnik odpala i tyle. awaria objawia sie zupelnie innym dziwiekim.

I wyjaśnione
Mój odpala tak samo, choć mam 40 kkm i tak samo odpala nowe 1.4 TSI z przebiegiem kilkunastu kilometrów - ostatnio dokonałem porównania.

[wampajer]

Operacja się udała. Pacjent... żyje

W dniu dzisiejszym wymieniony został kompletny rozrząd w mojej Octavi 1.4 TSI. Przebieg 77.000 km, rocznik 2009 (marzec). Wykaz części znajduje się we wcześniejszych postach; został przeze mnie uzupełniony o drugie duże koło zębate znajdujące się obok nastawnika; nie wymieniono jedynie małej zębatki na dole, wspólnej dla rozrządu i pompy oleju. Pozostałe części, śruby i uszczelnienia wymieniono na nowe).

Zainstalowany oryginalnie nastawnik w wersji 'B' został zastąpiony nowym w rewizji 'E'.

Wg serwisu luz na łańcuchu nie był jeszcze b. duży. Mimo to występowały opisywane tutaj problemy z kilkusekundowym terkotaniem (na zimnym i ciepłym silniku), jak również kilka przypadków, gdy niezbędny był ponowny rozruch zimnego silnika, jako że terkotanie nie ustępowało nawet po kilkudziesięciu sekundach, ruszeniu z miejsca i zwiększeniu prędkości obrotowej do 2,5 tys. obr.

Cała operacja trwała ok. 8h. Koszt: ponad 3kPLN wraz z wymianą oleju. Cóż, portfel znacznie lżejszy, ale 'sumienie' również. W mojej ocenie ryzyko poważnej awarii było już po prostu zbyt duże.

Wymiany dokonał Car Serwis Fabryczna w Tychach, który niniejszym zdecydowanie polecam. Temat został odpowiednio przygotowany przez tamtejszego kierownika serwisu, który wykazał się przy tym właściwym zaangażowaniem i nadzorował całość operacji. Szlak został przetarty. Obiecałem im, że w przypadku sukcesu wystawię im stosowne referencje na forum, co niniejszym czynię.


Pozdrawiam!

[maselek2]

wampajer, dlaczego nie robiło Ci tego ASO? przecież SAP pokrywa 70%, Nie wyszło by taniej?

[wampajer]

wampajer, dlaczego nie robiło Ci tego ASO? przecież SAP pokrywa 70%, Nie wyszło by taniej?

Stanowisko ASO brzmiało: partycypacja w kosztach części była możliwa w okresie 3 lat od daty zakupu samochodu (lub do przebiegu 100.000 km).

W ASO ceny wyjściowe części były wyższe, a po dodaniu kosztu robocizny... w sumie wyszłoby może trochę taniej (gdyby rzecz jasna poszli na ten układ). Pytanie, czy partycypowaliby w kosztach wszystkich części, czy może tylko nastawnika, a może tylko napinacza (ja wymieniłem kompletny rozrząd)?

Uznałem, że nie mam czasu (głównie w powodu nasilających się problemów z samochodem) na prawdopodobnie długą walkę z nimi. Poza tym - zgłoszenie w okresie gwarancji zostało przez nich krótko mówiąc zignorowane (uznano, że problemu nie ma), więc dlaczego teraz miałbym im dawać zarobić? Dla zasady - teraz ja powiedziałem: nie.

[iFi]

Hejka, jestem...

Na razie mój silnik odpala jak należy. Tzn tak jak od nowości...

ifi ale u Ciebue jest wszystko ok, u mnie silnik ma taki sam dzwiek po odpaleniu jak Twoj a z moim jest wszystko wporzadku.
p.s. I niepotrzebnie nie straszcie kolegi. Tak ten silnik odpala i tyle. awaria objawia sie zupelnie innym dziwiekim.

Być może tak jest. Sam już nie wiem... Ja mam bardzo wyczulone zmysły na zmiany w sposobie działania samochodu... Zaczął ostatnio odpalać tak jak nie odpalał nigdy. Zawsze robił to cichutko tak jak na filmie nr 3. Ale ostatnio zaczął czasami odpalać z takim klekotem... Tyle, że nie jest to taki głośny klekot. Dolałem oleju - było tak w 3/4 tego zmatowionego pola na bagnecie (w instrukcji jest to obszar chyba między A i B). Teraz jest powiedzmy MAX.... Może to go uciszyło?

Tak czy siak do ASO jadę, bo wyje mi pompa wody, nowa z resztą... Ale to już inny temat... No i zaczęły się dziwne dźwięki w zawieszeniu z przodu... Jakieś stuki puki i trzaski na progach... Dramat :/ Jak tak to będzie wyglądało to co roku będę miał wymieniane 3/4 elementów eksploatacyjnych...

Na razie nagrywam też uruchomienia... może gnój w końcu zaskrzeczy tak jak na jednym z filmów z zamkniętą maską. Od tamtej pory nie zdarzyło mu się ani razu.

Dzięki za pomoc Panowie. Pozdrawiam!

[czto]

Odebrałem dziś swoje autko z ASO. Zostawiłem w piątek z prośbą o weryfikacje pracy rorządu, tzn. zgłosiłem głośny rozruch na zimnym silniku. Fachowcy wsuchiwali się w prace silnika w piątek, sobotę, poniedziałek rano i popołuidniu. Diagnoza - TTTM!!!
Mój obecny przebieg 49500 km, nastawnik wymieniamny w lutym, autko już po gwarancji. Dość długo rozmawiałem z doradcami i jak grochem o ścianę. "Jest dobrze i co Pan szukasz dziury w całym". No to aczynam ściemniać, że zależy mi na rzetelnej dziagnozie, że autko po gwarancji i tak będę musiał płacić za wymianę łańcucha i robociznę, a oni przecież z tego żyją". I nic! W końcu odpalili mi demonstracyjne 1.4 TSI z 2012 i ... też klekot przez 3 sekundy.

PS. Nic mi nie mówili, ale chyba wgrali jakiś upgrade oprogramowania, bo moje zegary zachowują się teraz jak w ... Porsche :lol: Po przekręceniu kluczyka do pozycji II wskazówki zegarów przelatują cały zakres i wracają na swoje pozycje wyjściowe. Zaj... Ma tak ktoś?

[Eidos71]

Nic mi nie mówili, ale chyba wgrali jakiś upgrade oprogramowania, bo moje zegary zachowują się teraz jak w ... Porsche :lol: Po przekręceniu kluczyka do pozycji II wskazówki zegarów przelatują cały zakres i wracają na swoje pozycje wyjściowe. Zaj... Ma tak ktoś?

Zwyczajny staging zegarów. Co druga O2 na forum ma to zrobione (kłania się VCDS) :diabelski_usmiech

[Karios]

Witam wszystkich,

Też posiadam ten sam problem ;/
Octavia II FL , 1,4 TSI , grudzień 2009r , przebieg 71 tys km

Objawy tzw, warkotu silnika występowały już dosyć długo ale były one delikatne, w salonie mówili mi zawsze że to normalka dla tego typu silnika i że tak ma być. Od miesiąca już zbierałem się na wizytę w salonie ale po wczorajszym wieczornym odpaleniu silnika myślałem ze to już jego ostatnie tchnienie ;/ dziś odprowadziłem samochodzik do salonu i kazałem diagnozować. Jutro będę mieć odpowiedz co dalej i jak do tego ustosunkuje się SKODA.

[eaglemirek]

Karios, Masz jakieś pisemne podkładki od skody że zgłaszałeś wcześniej dziwną pracę silnika :?:

[Karios]

Obawiam się że oficjalnego zgłoszenia może nie być ;/ Jak serwisowałem samochód (przeglądy okresowe) to mówiłem o problemie ale zawsze mi mówili że przy zimnych silnikach i tych modelach tak jest ;/ i niema się czym przejmować (za bardzo zaufałem wiedzy pracowników serwisu). Przy odbiorze samochodu stwierdzenie: " wszystko gra jak w zegarku w Pana samochodziku " Objawy zaczęły się nasilać dopiero po jakiś 50 tys czyli po jakiś 2,5 roku użytkowania, teraz jak troszkę się ochłodziło to wygląda to już strasznie ;/

[eaglemirek]

Karios, Ja zgłaszałem przy 30kkm i kilka dni przed upływem gwarancji przy okazji jak wymieniali mi "kury " bo się zaczęły łuszczyć i w obu przypadkach mam potwierdzenie od Czechów na osobnym papierze że coś takiego zgłaszam :!: Więc mam cichą nadzieję że jak coś to będę miał w razie czego jakąś kartę przetargową :!:

[lend]

http://www.youtube.com/watch?v=mbZjWXKYf1Y&feature=youtu.be

ten filmik idealnie pasuje do mojego silnika więc jest tu ten warkot czy nie ma ??Bo ja metalicznego dźwięku nie słyszę.

A jak usłyszę to i tak poczekam aż te poprawione części zostaną na prawdę poprawione bo na razie wygląda że z półek magazynowych schodzą stare części.

A co to tego tematu to wczoraj rozmawiałem z serwisantem maszyn u mnie w pracy co jeździ 1.8 TSI i jeszcze jego 5 kolegów czyli w sumie 6 szkodników .
5 z nich miało wymieniane silniki bo sie rozsypał rozrząd a 1 z nich miał inną usterkę i też wymieniony silnik.
Ostatni jego szkodnik miał wymieniony silnik na 3 miesiące przed końcem leasingu czyli jakby nie patrzeć ktoś miał farta i pewnie za niewielkie pieniądze wykupił auto z nowym silnikiem.

[arkham]

:arrow: TO JEST ODGŁOS USZKODZENIA ROZRZĄDU
Reszta (terkotanie) może być wariantem normy (lub preludium do powyższego)

[Karios]

A to ciekawe ;/
to co przedstawił arkham (mam identyczne dźwięki u mnie w samochodzie) wg serwisu, który zdiagnozował dziś na podstawie swego "słuchu" : to wadliwy nastawnik ;/. W dniu dzisiejszym poszła pismo narazie do SKODA o opcje wymiany tylko tej części, info zwrotne pewnie będzie dopiero w poniedziałek.

Narazie nikt nie chciał mi kwestionować tego ze skoro nastawnik jest zepsuty to i pewnie zniszczył on też części współpracujące ;/ ale tego też nie potwierdzili. Czekamy na odpowiedz od SKODA, dopiero potem otwieramy silnik i dalsza diagnoza.

[PAOLO ESCO]

Legendarna jakość VW" :krzywy [youtube]http://www.youtube.com/watch?v=a3tBTDoWqSQ&feature=player_embedded[/youtube]


filmik z serii "jak to jest spiep#$one -Directed by VW :diabelski_usmiech
(chyba ciekawy - dobrze na nim widać rozrząd i napinacz) [youtube]http://www.youtube.com/watch?v=nznuIPCgA6Y[/youtube]

[czto]

Fajny jest ten hiszpański filmik. Pod koniec słychać jak odpala po wymianie tego k...! Cichutko i mięciutko!
Ale jaja. Na zachodzie są już firmy, którą robią interes na poprawkach technologii VW :lol:

[loyd]

:arrow: TO JEST ODGŁOS USZKODZENIA ROZRZĄDU
Reszta (terkotanie) może być wariantem normy (lub preludium do powyższego)

U mnie jest raz w miesiącu taki odgłos.

Byłem na kontroli napięcia rozrządu jakieś 10 kkm i było wszytsko ok.

[idas]

Hmmmm...ale teraz nasuwa mi sie pytanie: skoro na aukcjach jest wiele TSI CAXA z grubym przebiegiem, to niektorzy maja po prostu pecha?
Juz glupieje i nie wiem jak patrzecna te informacje. Bo jakos do akcji serwisowej to chyba na razie za malo przypadkow.

Generalnie dobrze zrozumialem, ze za rozciagniecie lancucha odpowiada napinacz?

[czto]

Generalnie dobrze zrozumialem, ze za rozciagniecie lancucha odpowiada napinacz?

Łańcuch się rozciąga bo ma h.. konstrukcje. Jak to gdzieś cytowali szefa jakości VW:

"Osoba zajmująca się dbaniem o zachowanie odpowiedniego poziomu jakości aut VW – Frank Tuch powiedział, że zły łańcuch rozrządu w silnikach 1.4 TSI to wynik zbyt wysokiego marginesu tolerancji poziomu jakości. Dostawca problematycznych części zbyt optymistycznie określił czas graniczny zużycia łańcucha. Producent wadliwej części przetestował używane auto z silnikiem 1.4 TSI, test wykazał, że łańcuch zostawia na zębach drobne rysy, a dodatkowo powstają opiłki"

W mojej firmie Pan Tuch czekałby już na swoją kolejkę w pośredniaku!!!

[idas]

Ok, ale co do tej informacji to nie mamy zadnego potwierdzenia od kiedy jest jakis nowy lancuch (ani nawet czy nr czesci jest ten sam).

[LUKI]

:arrow: TO JEST ODGŁOS USZKODZENIA ROZRZĄDU
Reszta (terkotanie) może być wariantem normy (lub preludium do powyższego)

ewidentnie NASTAWNIK :!:


a jak się wymienia NASTAWNIK na correct /03C 109 088 E/ to można od strzału zobaczyć w jakiej kondycji jest ŁAŃCUCH

W dniu dzisiejszym poszła pismo narazie do SKODA o opcje wymiany tylko tej części, info zwrotne pewnie będzie dopiero w poniedziałek.

jak dziś poleciał DISS to dziś też będzie odp

Narazie nikt nie chciał mi kwestionować tego ze skoro nastawnik jest zepsuty to i pewnie zniszczył on też części współpracujące ;/ ale tego też nie potwierdzili.

ja po wymianie NASTAWNIKA miałem wymieniany ŁAŃCUCH i NAPINACZ



PAOLO ESCO,

ten drugi filmik to nie CAXA

:arrow: TO JEST ODGŁOS USZKODZENIA ROZRZĄDU
Reszta (terkotanie) może być wariantem normy (lub preludium do powyższego)

U mnie jest raz w miesiącu taki odgłos.

Byłem na kontroli napięcia rozrządu jakieś 10 kkm i było wszytsko ok.

no to gratuluję specjalistów :!:


wiesz jaka była reakcja mojego magika z ASO :?:

o kurwa, Łukasz :!: nastawnik do wymiany :!:

Generalnie dobrze zrozumialem, ze za rozciagniecie lancucha odpowiada napinacz?

źle :!:


łańcuch po prostu jest z gównianego materiału, który się wyciąga :!:

u mnie akurat "tylko" o dwa ogniwka...

(ani nawet czy nr czesci jest ten sam).

numer jest ten sam